Samotność w małżeństwie – Jak to jest możliwe?
Człowiek nie lubi samotności, zwłaszcza, jeśli wybrał życie we dwoje. Gdy wchodzi w związek, wybiera przecież coś innego, samotność jest ostatnią rzeczą, jakiej pragnie. Niestety samotność czasami uderza w zadziwiających okolicznościach – w tłumie, w gronie bliskich osób, a nawet w związku – tam, gdzie nikt jej nie zapraszał. Co więcej, profesor psychologii i psychoterapeuta R. Booth stwierdził, że znaczniej bardziej dotkliwa i poważna w skutkach jest samotność psychiczna, która wiąże się z poczuciem braku bliskości i intymności. Sprostanie problemowi osamotnienia jest tym trudniejsze, że niełatwo go zaakceptować. Bo jak możesz odczuwać osamotnienie mając kochającego partnera?
Tyle ile osób czuje się samotnych w związku, tyle może być przyczyn. Jednakże samotność w związku to nie „wina” jednej strony. To wyzwanie dla dwóch osób i tak należy na nią patrzeć, jak na problem pary, a nie przewinienia mężczyzny czy kobiety. Samotność w małżeństwie najczęściej ma miejsce, gdy partnerzy rzadko ze sobą rozmawiają i spędzają mało czasu we dwoje. Ponadto nie dążą do rozwiązania problemów i często się ze sobą kłócą. Małżonkowie nie interesują się sobą wzajemnie i myślą głównie o sobie, szukając bodźców poza związkiem, uważając małżeństwo za mało ciekawe. Często mają pracę albo hobby, które sprawiają, że druga strona czuje się odtrącona, a ona zamiast też coś zrobić dla siebie, walczy i oskarża. Zdarza się, że nie potrafią stworzyć intymnej więzi oraz typowej dla związku bliskości, nawet po wielu miesiącach czy latach, bo mają złe doświadczenia z bliskimi osobami i nieświadomie boją się ponownego zranienia.

Czuje się samotna w związku- jak sobie poradzić?

Jeśli jesteś w związku, a czujesz się samotny, to powinieneś postarać się znaleźć przyczynę tego stanu. Kluczem do przełamania lodów jest szczera rozmowa, bez oceniania i atakowania, ale taka, w której wykażemy się zrozumieniem i próbą wczucia się w sytuację drugiej osoby. Być może partner również czuje się samotny i pragnie coś zmienić, ale nie wie, kiedy i jak zrobić pierwszy krok. W takich momentach warto wyjść poza swoją strefę komfortu, zostawić dzieci u babci, cioci, zdecydować się na weekend we dwoje, pobyć w miejscach, które znacie i lubicie, przypominając sobie początki związku. Spróbujcie wrócić do rozmów, które nie dotyczą tylko dzieci czy spraw powszednich, ale także tego, co się dzieje na świecie, co udało Wam się osiągnąć, co zamierzacie robić w przyszłe wakacje itp. Pytaj partnera, co myśli na ważny dla niego temat i interesuj się tym, co powie, wejdź w interakcję. Zazwyczaj im dłużej z kimś jesteśmy, tym bardziej wydaje nam się, że doskonale wiemy, co ta osoba czuje lub myśli. Takie podejście nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. O umiejętności wczucia się w “bycie na czyimś miejscu” warto pamiętać cały czas. Zamiast z góry zakładać, sugerować i upierać się przy swoim, zatrzymaj się na chwilę i spójrz z punktu widzenia partnera. Prawdziwe słuchanie, zrozumienie i akceptacja, natychmiast wzbudzą sympatię i wzmogą emocjonalną bliskość oraz pogłębią Waszą miłość. Tym samym, samotność, zamiast narastać, zacznie stopniowo się zmniejszać.
Poza tym równocześnie trzeba być dla siebie wymagającą, ale również wyrozumiałym – zacząć myśleć o własnych potrzebach, kochać siebie, każdego dnia sprawiając sobie drobne przyjemności. Zdrowy egoizm pozwoli złapać dystans i odpowiednie proporcje w życiu. Nauczy również na poważnie traktować potrzeby drugiej strony, bez bagatelizowania ich i znajdywaniu ciągle nowych wymówek, dla których partner ma żyć tak, jak my tego chcemy. Oznaką dojrzałości jest również wybranie się do psychologa lub terapeuty par, który pozwoli spojrzeć na sytuację z innej perspektywy.